Bunt dwulatka

bunt dwulatka

     „W dniu jej 16 urodzin, tuż przed zachodem słońca, królewna ukłuje się wrzecionem i umrze. Wszystkich ogarnęło przerażenie i rozpacz…”

     I nic dziwnego. Klątwa rzucona na niedawno narodzone dziecko jest przerażająca. Wszyscy chcieliby się nim zachwycać, cieszyć, podziwiać je, rozpływać się nad nim, a tu zjawia się taka nieproszona i psuje całą zabawę. Sytuacja niemal identyczna, jak w przypadku… buntu dwulatka.

     Ledwo pojawi się na świecie, ledwo zacznie panować nad wymachami rąk i nóg, ledwo zacznie uczyć się świata, wprawiać w zachwyt swoich rodzicieli, przynosić im szczęście i radość… a widmo klątwy zbuntowania zawiśnie nad sielankowym obrazkiem rodzinnym. [Czytaj dalej…]

Strony: 1 2 3