Nasze piękne polskie lato

     Nastał początek wakacji. Z tej okazji, jako posiadaczka małych stworzeń domowych, zaczęłam organizować się w celu wyekwipowania małolatów na zarezerwowane obozy. Jakiż to był genialny pomysł, żeby wyjechali od razu na pierwszy turnus. Najmłodsze dziecię pochodzi jeszcze do przedszkola, aż do momentu, gdy starszaki wrócą. Taaak, pierwsze dwa tygodnie będą jakoś zorganizowane.

     Niestety moja radość nie była zbyt długa, bo sen z powiek spędzała mi panująca w Polsce pogoda. Gdzie to lato? Gdzie piękne wakacje? Pada i pada. U nas na nizinach wręcz leje. Jakimś cudem jednak nad morzem nie było tak deszczowo, więc dzieci spędziły przyjemnie czas. [Czytaj dalej…]

Strony: 1 2