Przebieg porodu

Poród zaczyna się, gdy pojawiają się regularne skurcze mięśnia macicy a szyjka macicy skraca się i rozwiera. Standardowo poród trwa kilkanaście godzin. Jego przebieg to sprawa bardzo indywidualna. Czas jego trwania zależy od tego, czy kobieta rodzi pierwszy czy kolejny raz oraz od osobistych predyspozycji.
Pierwszy etap porodu
Skurcze, które oznaczają początek porodu, występują co 10 – 15 minut. Każdy skurcz trwa przynajmniej 30 sekund. Nie ustępują podczas chodzenia czy zmiany pozycji. Zaczyna rozwierać się szyjka macicy. Faza pierwsza (utajona) trwa około 6 – 8 godzin, do rozwarcia szyjki na 3 – 4 cm. Możesz pozwolić sobie na drzemkę, prysznic, czy przekąskę. Kontroluj częstotliwość skurczy. [Czytaj dalej…]

Każda mama odczuwa pewien niepokój, gdy ciąża zbliża się ku końcowi. Jest to szczególnie niespokojny okres dla pierworódki. Kobieta, która jest w ciąży pierwszy raz, zastanawia się, czy da się przegapić pierwsze oznaki porodu lub pomylić je z czymś innym. Dla wszystkich obawiających się kilka słów wprowadzenia.
Na nieznane najlepiej się przygotować, oswoić, podejrzeć, sprawdzić, zaplanować… Te czynności pozwalają poczuć się bezpieczniej, pewniej i lepiej. Poród jest wydarzeniem szczególnym, tak naprawdę nieznanym, a w każdym razie nie do końca znanym, nie tylko dla tych, które przeżywają go po raz pierwszy, także dla rodzących kolejne dziecko. Nic dwa razy się nie zdarza? Pewne tak. Tu jednak dochodzi kwestia zawiłości procesu wydawania na świat potomstwa, a z nią – nieprzewidywalności.
Kiedyś była to tajemnica poliszynela. Kobietę rodzącą skazywano na urodzenie w samotności bądź w asyście akuszerki. Mężczyźni nie mieli wstępu do tej intymnej sfery życia. Wszystko odbywało się w ogromnej nieświadomości kobiet. Te musiały przyjmować rzeczywistość taką, jaka była. I nie rozpaczały. I nie rozpamiętywały porodów, jakie by one nie były. Cicho sza.
„Smutek jest dolą człowieka. Nawet najpogodniejszemu trafiają się okresy depresji, gdy świat wokół niego ciemnieje i człowiek widzi wszystko w ciemnych kolorach…”
38 tc spokojnie wróciła do domu. Lekarz przecież się nie myli… Do tego podał co najmniej 5 rozsądnych powodów, dla których nie urodzi. Nie zastanawiała się, jak to będzie, nie myślała, że nie rozpozna objawów… Przecież od zawsze słyszała i czytała teksty ‘nie da się przegapić porodu, gdy się zacznie – na pewno nie pomylisz go z niczym innym’. Skoro więc nie da się… to i ona nie przegapi.
III trymestr. Jestem ogromna! Wszędzie mnie dużo, zdecydowanie za dużo. W ciuchy się nie mieszczę, zapięcie zamka w butach to wyczyn awykonalny. Coraz bliżej końca.
